Witajcie!
Podczas majowego weekendu nie miałam czasu,
żeby usiąść do komputera. Pstrykałam za to fotki
i malowałam, ojjjj malowałam paznokcie,
więc spodziewajcie się lawiny majówkowych postów ;)
Dzisiaj prezentuję Wam lakier, który dostałam od mojego najcudowniejszego na świecie mężczyzny :*
Mówię o lakierze od Essence o numerze 179 roller coaster, którego głęboka zieleń zachwyciła mnie od razu.
Formuła lakieru jest wzbogacona o delikatny, jasnozielony shimmer. Do całkowitego krycia wystarczyły dwie standardowe warstwy.
W świetle dziennym:
Z błyskiem flash'a:
A co Wy myślicie o zieleni na paznokciach?
Macie swoje ulubione odcienie?
Pozdrawiam!
Nigdy nie byłam przekonana do zieleni na paznokciach . dostałam kiedyś taki jasno zielony z rimmel'a . niezbyt mi przypadł do gustu , ale ten odcień jest rewelacyjny ;) pozdrawiam ;]
OdpowiedzUsuńDzięki! Ja uwielbiam zielenie, ale mam problem z brzoskwiniami.Wszystko zależy od doboru odcienia do naszej karnacji ;) Buźka :*
UsuńHi dear anna I loooovee so much this color!!! Beautiful nails kisses
OdpowiedzUsuńThank you!!! <3
Usuń